Blog do wynajęcia Blog do wynajęcia Blog do wynajęcia kontakt

Dlaczego zniknął Kirchhoff

Czytając operat oddziaływania na środowisko Instalacji termicznego przekształcania odpadów w EC Mielec nie sposób nie zadać jednego pytania.

Dlaczego wszystkie mapki, służące do obrazowania oddziaływania instalacji na tereny przyległe, czy to w zakresie emisji najróżniejszych substancji (a jest tego kilkanaście rodzajów, a każdy ma swoją mapkę i stosowne wyliczenia) czy to w zakresie hałasu lub pyłu, nie pokazują, że tuż obok projektowanej instalacji, na sąsiedniej działce od wschodu, zlokalizowany jest nowy zakład Kirchhofa, a prócz tego Metalpol i Kserima. Na mapkach jest pusto. Nie ma nic. Puste działki. Od EC aż do siedziby strefy (ARP).

Jest to tym dziwniejsze zważywszy na rozmiary projektowanej instalacji.
Oto dwa przykłady.

3.1.2.1.2. Bunkier odpadów
Wymiary:
Długość 37
Szerokość 15
Wysokość 35 m
Powierzchnia zabudowy: 550 m2
Kubatura: 19 400 m3
Rodzaj konstrukcji: żelbetowa, stalowa

3.1.2.1.3. Hala termicznego przekształcania odpadów
Wymiary:
Długość: 37
Szerokość: 21
Wysokość: 40 m
Powierzchnia zabudowy: 780 m2
Kubatura: 31 000 m3
Rodzaj konstrukcji: stalowa

To tylko dwa z kilku obiektów i instalacji. A to wszystko na działce o powierzchni nieco większej od pół hektara, przylegającej do działki Kirchhoffa (którego obiektów nie zaznaczono), na której to, w myśl opisu ze strony 84, „Od strony wschodniej, bezpośrednio za granicą działki znajdują się nieużytki, za nimi w odległości 250 m od EC Al. E. Kwiatkowskiego, za nią znajdują się obiekty SSE, a następnie w odległości ok. 700 m od granicy EC rozciąga się Las Cyranowski będący pozostałością Puszczy Sandomierskiej…..”

Nie wiem, jaką wartość mają takie analizy oddziaływania, może są dobrze zrobione, nie mnie to oceniać, tym niemniej takie swobodne potraktowanie obecności w sąsiedztwie wielkiej firmy (i dwóch kolejnych) budzić musi poważne wątpliwości. Co do rzetelności takiego opracowania, które już teraz budzi emocje w Mielcu.

Trudno uznać, że robiący analizy nie miał właściwej mapy albo nie miał świadomości, że „coś jest nie tak”, bo można znaleźć w Operacie także kawałek zdjęcia z Gogola, na którym widać obiekty na działce Kirchhoffa.

Jak zareagują sąsiedzi tej instalacji? Czy nie przestraszy ich jej ogrom, nie zaniepokoją opisane powyżej niuanse określania emisji. Może Niemcy, właściciele firmy Kirchhoff, przyzwyczajeni do spalarni śmieci u siebie, „łykną” tę wysoką na 40 m instalację zlokalizowaną 10 metrów od swojej działki, na której podobno ich nie ma.

andrzej talarek

źródło: Felietony z pogranicza

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz przeczytaj regulamin

Komentarze są moderowane



Rozkłady jazdy komunikacji prywatnej BUS.....Sprawdź szczegóły..........