To
pytanie jest ostatnio na czołówkach gazet. Różnych. Niemniej, ile
dostają posłowie nie odpowiem. Natomiast wiem, ile ja zarabiam jako
poseł. A należę do tańszych posłów, ponieważ moje wynagrodzenie poselskie jest o połowę niższe z tytułu posła niezawodowego. A ile i gdzie zarabiam można sprawdzić w moim oświadczeniu majątkowym, które corocznie w internecie publikuje Kancelaria Sejmu.
Na pewno nie dla mnie są
pieniądze przeznaczone na prowadzenie biura – mam ich cztery: w Mielcu,
Rzeszowie, Dębicy i Ropczycach, zatrudniam trzy osoby. Na pewno nie dla
posłów są pieniądze za wynajem mieszkania w Warszawie; za tych, którzy mieszkają w Domu Poselskim też płaci Kancelaria Sejmu. Jedno
wiem na pewno – nie jestem rekordzistą w zarobkach sejmowych. I na
pewno nigdy miesięcznie nie zarobiłam 27,5 tys. złotych jak prasa
określa rekordzistów!