W
dzisiejsze święto Bożego Ciała, podczas kazania, w którym ksiądz mówił o
cudzie z hostią, wpadło do mojej głowy zupełnie oderwane tematycznie od
homilii zdanie, które jest tytułem tego felietonu: kosmiczna
wyjątkowość życia poczętego.
Pomyślałem
sobie, że przy całkowicie uprawnionym założeniu, iż jesteśmy sami we
Wszechświecie, zupełnie nowy wymiar można dopisać do tak ważnej, wręcz
podstawowej dla katolików sprawy, ochrony życia poczętego.