Urzędnicy
mieleckiego Urzędu Miasta postanowili “oczyścić” z młodych drzewek
działkę położoną obok lokalnego aeroklubu. Jej “oczyszczenie” polegać
miało na wycięciu drzew młodszych niż 10 lat, podcięciu gałęzi oraz
uprzątnięciu terenu. Niestety, jak udało nam się ustalić, robotnicy MPGK
którym zlecono to zadanie, wykazali się wielką nadgorliwością usuwając
oprócz młodych drzew wymienionych w zleceniu także rosnące tam dużo
starsze, te kilkudziesięcioletnie dęby, brzozy, topole i inne.