W sobotę (21 bm.) w powiecie mieleckim rozpocznie się trwająca siedem dni akcja szczepienia lisów przeciwko wściekliźnie.
Z samolotów zrzucane będą doustne szczepionki w przynęcie (blistry). Blistry nie mogą być dotykane przez ludzi.
Każdy kontakt ze zwierzęciem, które zdradza objawy wścieklizny, powinniśmy zgłaszać do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii.
"Szczepionka zatopiona jest w przynęcie w postaci okrągłego plastra
koloru brązowo-szarego o charakterystycznym zapachu, który jest
wyczuwalny przez lisy. W akacji wyłożonych zostanie prawie 500 tys.
dawek szczepionki, po 30 dawek na jeden kilometr kwadratowy"
Służby weterynaryjne apelują do mieszkańców, aby nie podnosili
szczepionek, ponieważ lisy nie ruszą przynęt dotkniętych przez ludzi.
Decyzją Powiatowego Lekarza Weterynarii, od kilku tygodni Mielec jest obszarem zagrożonym wścieklizną. Czytaj wścieklizna na podkarpaciu.
Wszystko zaczęło się w okolicy ul. Flisaków w Mielcu, Znaleziono tam martwego lisa. Badania wykazały że zwierze było zarażone wścieklizną. W Kębłowie koło Przecławia znaleziono dwa padłe lisy, u których stwierdzono wścieklizną.
Oprócz Kębłowa i Mielca, obszarem zagrożonym wścieklizną objęto też wiele innych miejscowości: Rożniaty, Pierzchne, Padew Narodową, Krzemienicę, Młodochów i Jaślany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane