Pod
hasłem „Nakręć się razem z nami” strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej
z os. Mościska w Mielcu zbierają nakrętki, które później chcą sprzedać,
a fundusze przeznaczyć na zakup samochodu strażackiego.
Jednostka
na mieleckim os. Mościska powstała w 1981, więc jest jedną z młodszych
na terenie powiatu mieleckiego.
W 2009 roku zarząd został wymieniony na
młodszy. - Chcemy nieść pomoc – mówi Mariusz Radłowski, prezes
Ochotniczej Straży Pożarnej Mościska. Strażacy rozsyłają wieści gdzie
tylko mogą, wydrukowali także plakaty promujące ich akcję.
Wysłużona nysa
Chcąc
brać udział w akcjach, muszą dysponować samochodem. - Podczas akcji
powodziowych porozumieliśmy się z jednostką z Chorzelowa i jeździliśmy
wspólnie z nimi. Często też dojeżdżaliśmy prywatnymi samochodami na
akcje – mówi Mariusz Radłowski.
Przypomina,
że przez 26 lat w jednostce mieli nysę N59, którą otrzymali z WSK PZL.
Po tylu latach jednak wysłużyła się i w 2007 roku została przewieziona
do Muzeum Motoryzacji i Techniki w podwarszawskich Otrębusach. Od tej
pory nie dysponują samochodem, a chcą się rozwijać.
Pomysł
zbierania plastikowych nakrętek, aby je później sprzedać i dzięki temu
zgromadzić fundusze na zakup samochodu strażackiego, podsunęła strażakom
sąsiednia jednostka OSP.
200 razy 50
-
Na chwilę obecną mamy ok. 200 kg plastikowych nakrętek, które są
spakowane w workach. Aby uzbierać fundusze na samochód, potrzebują co
najmniej 50 razy tyle. O naszej akcji informowaliśmy szkoły.
Współpracują z nami dwa gimnazja z Mielca, Gimnazjum nr 1 i 2, a także
Szkoła Podstawowa nr 2 – mówi prezes jednostki, zaznaczając, że nakrętki
dostarczają także mieszkańcy a także właściciele sklepów.
Strażacy
na terenie leśniczówki na os. Mościska mają już wydzielony plac pod
garaż. Obecnie są na etapie załatwiania formalności z tym związanych.
Jak
wyjaśnia prezes jednostki, dzięki pomocy miasta Mielca, mają ubrania
strażackie i pozyskali pomieszczenia w wyremontowanym budynku. Pomagają
również mieszkańcy i różne organizacje, a także zarząd powiatowy ZP
ZOSP. Chcąc pozyskać fundusze na swoją działalność, sprzedawali
noworoczne kalendarze strażackie.
Jednostka OSP Mościska to 34 strażaków, w tym 11 wspierających i 23 czynnych. Najstarszy ma 80 a najmłodszy 11 lat.
PA
Do
tej pory strażacy z OSP Mościska na terenie Mielca zgromadzili ok. 200
kilogramów plastikowych nakrętek. Aby uzbierać fundusze na zakup
samochodu strażackiego, potrzebują ich 50 razy tyle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane