Policjanci z Tuszowa Narodowego we wtorek zatrzymali po raz
kolejny sprawców wyrębu i kradzieży drzewa o łącznej wartości 709
złotych. Za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem.
Policjanci z Posterunku Policji w Tuszowie Narodowym realizując zadania
związane z kradzieżą drewna w lesie, we wtorek w godzinach
popołudniowych zauważyli, że ktoś wyciął drzewa w lesie w Maliniu, gdzie
nie prowadzona była wycinka.
Świeże ślady, po których ruszyli
funkcjonariusze doprowadziły ich do drogi głównej, gdzie zatrzymali
dwóch mężczyzn niosących piłę motorową.
W wyniku dalszych czynności policjanci dotarli na posesję, gdzie
dwóch innych mężczyzn rozładowywało drewno z wozu. Na widok
nadjeżdżającego radiowozu uciekli ciągnikiem w pole. Policjanci
zatrzymali wszystkie osoby związane z tą kradzieżą. Są to mieszkańcy
powiatu mieleckiego w wieku od 20 do 38 lat. Najstarszy poszukiwany był
celem doprowadzenia do zakładu karnego w związku z popełnieniem innego
przestępstwa.
Wartość skradzionego drzewa nadleśnictwo wyceniło na kwotę 200zł. Jak
się okazało, trzech z zatrzymanych mężczyzn w lutym br. również ukradło
drewno z lasu na kwotę ponad 500 zł. Zarówno teraz, jak i wcześniej
przyznali się do postawionych im zarzutów kradzieży.
Oprócz zagrożenia karą pozbawienia wolności do lat 5 za tego rodzaju
kradzież, w razie skazania za wyrąb drzewa albo za kradzież drewna
wyrąbanego lub powalonego, sąd orzeka na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w
wysokości podwójnej wartości drewna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane