Blog do wynajęcia Blog do wynajęcia Blog do wynajęcia kontakt

Z wizytą u Pana Stefana Świerczka


     Tydzień po Muzycznym hołdzie dla „Jędrusiów” składamy wizytę Panu Stefanowi Świerczkowi, obecnemu na koncercie żołnierzowi tego legendarnego oddziału partyzanckiego, w jego podmieleckiej miejscowości.

Jeśli ktoś nie zna jeszcze możliwości Pana Stefana Świerczka, to radzimy obejrzeć trzecią część filmu z Muzycznego hołdu dla „Jędrusiów”, którego autorem jest Radek: 14.40 min. – przemawia i śpiewahymn „Jędrusiów” Pan Stefan Świerczek ps. Lew.

W domu Pana Stefana doświadczamy niebywałej gościnności zarówno ze strony tego niesamowitego człowieka, jak i jego rodziny. Spędzamy miło czas na wsłuchiwaniu się w opowieści naszego gospodarza, część z nich nawet nagrywamy.


Ciągle nie możemy wyjść z podziwu, jak wielkim zasobem wiedzy i pamięci dysponuje Pan Stefan Świerczek ps. „Lew” pomimo upływu tylu lat od opisywanych przez niego wydarzeń, choć sam zaznacza, że pamięć już ma gorszą. Naprawdę ciężko jest to dostrzec, gdy słyszy się dokładne daty, ba nawet pory dnia, w których miała miejsce jakaś ważna chwila w życiu Pana Stefana. A ile w tych opowieściach emocji, smutku i tragedii poprzeplatanych z chwilami dumy i nostalgii – tego nie da się opisać w zwykłej relacji.

Wszelkiej maści narodowcom, patriotom, pedagogom, nauczycielom, ludziom szanującym naszą historię radzimy z tego miejsca podjęcie starań o docieranie do podobnych ludzi i przypominanie o ich czynach naszej młodzieży, kształtując ją w oparciu o zasady przywiązania do pewnych niezbywalnych tradycji i wartości, bez których nie mogłoby nas tutaj po prosty być, takich jak: szacunek, lojalność, wolność, patriotyzm, honor, koleżeństwo, poczucie obowiązku.

Czy bez tych wartości mielibyśmy w naszej historii tak wielkich ludzi oddanych sprawie polskiej, którzy jak mówił Pan Stefan, rezygnowali z wygodnego życia, aby walczyć o wolność? Których Niemcy bali się jak ognia, stroniąc od lasów i miejsc, w których mogliby się natknąć na polskiego partyzanta? Którzy tak jak „Jędrusie” działali w taki sposób, aby pomagać miejscowej polskiej ludności, żyjącej pod pręgierzem okupacji nazistowskiej, z nastawieniem na nienarażanie jej na represje ze strony Niemców? Czy mówilibyśmy w ogóle o jakiejkolwiek Polsce?

Bez tych wartości, na których dorastało pokolenie apokalipsy spełnionej, nie pozostałoby z Polski wiele, szczególnie po doświadczeniach ze zbrodniczym nazizmem i komunizmem. Jednak etos walki o Polskę był na tyle silny, że przetrwał, właśnie za pośrednictwem takich osób jak pan Stefan, których już naprawdę zostało niewiele.  

Pielęgnowanie etosu przywiązania do ojczyzny i tradycji z nim związanych ma więc niebagatelne znaczenie dla dalszego trwania tego, co dzisiaj określamy terminami naród, niepodległość, wolność od represji, prawo decydowania o sobie, poczucie obowiązku budowania samowystarczalnej struktury społecznej, zasobnej ekonomicznie i kulturowo, a nie skazanej na emigrację zarobkową i zewnętrzny dyktat. Czy dobrze wywiązujemy się z tego zadania? Jako świadomi obywatele, rodzice wychowujący dzieci, nauczyciele kształcący młodzież, znajomi młodszych kolegów?

To nie jest nasze ostatnie spotkanie z Panem Stefanem Świerczkiem. Będą następne, a niektóre z nich być może zaowocują drobnym wkładem w pracę edukacyjną i popularyzację wiedzy historycznej o polskich bohaterach. Póki co ową pracę edukacyjną będziemy realizować właśnie dzięki Panu Stefanowi, który zaopatrzył nas w kilka ciekawych pozycji książkowych, śmiało nadających się do publikacji na www.mielczanie.wordpress.com.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz przeczytaj regulamin

Komentarze są moderowane



Rozkłady jazdy komunikacji prywatnej BUS.....Sprawdź szczegóły..........