To zwycięstwo platformy nie jest do końca pewne - mówi Tomasz Kamiński
Krystyna Skowrońska: - Bardzo ciężko pracowaliśmy na ten wynik i myślę, że jest on bardzo dobry. W skali kraju będziemy mieli porównywalny wynik z tym sprzed czterech lat. To bardzo mobilizujące – cieszy się Krystyna Skowrońska, wyborcza „dwójka” na podkarpackich listach PO. – Podkarpacie to bastion PiS-u, niewątpliwie jednak zaczynamy to odrabiać. Z niecierpliwością czekamy na oficjalne wyniki, szczególnie te z Podkarpacia – mówi posłanka z Mielca.
Donald Tusk stwierdził:
Wiem, że te następne 4 lata to jeszcze większe wyzwanie. Bo Polacy mają prawo do coraz wyższej jakości życia i polityki. Nie zawracałbym głowy Polakom, gdybym nie wierzył, że będą lepsze szybsze od tych 10 lat kiedy PO powstało.
Jarosław Kaczyński, nie dowierza wynikom i mówi: Przyjdzie taki dzień że będziemy mieli w Warszawie Budapeszt. Prędzej czy później zwyciężymy, bo po prostu mamy racje.
Walka się kończy jutro musimy odnaleźć się w ramach tej samej Polski, wspólnej Polski i razem dla niej pracować. Rozpoczyna się niełatwy okres tworzenia koalicji. Stabilność władzy, rządu jest sprawą zasadniczą. Otwiera się nowy rozdział polskiej demokracji. - powiedział prezydent.
Janusz Palikot ogłosił - Tusk osiągnął mistrzostwo świata. Wygrał wybory parlamentarne dwa razy pod rząd. My się do władzy nie pchamy, życzymy powodzenia PO. My jesteśmy gotowi pomagać, nie ważne czy w koalicji, czy opozycji.
To smutny dzień dla SLD. Na pewno SLD nie było partią faworyzowaną, nie miało przychylności mediów - komentuje były prezydent Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik.
Tomasz Poręba, szef sztabu PiS z Mielca: Chcę przede wszystkim podziękować za wszystkie głosy oddane na Prawo i Sprawiedliwość. To nie była łatwa kampania, walczyliśmy w tych wyborach przeciwko wielu siłom politycznym. Przegraliśmy i ja jako szef sztabu biorę za to odpowiedzialność – nie wierzę w 9-cio procentową różnicę wyniku wyborczego między PO a PiS.
Jarosław Kaczyński traci formę powiedział Kalisz
Niestety zaskoczyły mnie te wyniki, ale muszę przyznać, że nie poraziły. Miałem przekonanie że wygramy te wybory. Ale dzisiaj trzeba się pogodzić z faktami – mówi Stanisław Ożóg, wiceszef PiS na Podkarpaciu.
http://www.rdn.pl/info_region/index.php?rdn=rdn_inr2011103923
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane