Podczas ostatecznego spotkania zespół odpowiedzialny za wybór kompozycji, która pojawi się na mieleckim Rynku, podjął końcową decyzję. Na starówce pojawi się Gryf.
- To, że na Rynku powinien stać pomnik braci Mieleckich jest dla mnie oczywistym – powiedział kiedyś Witek. – Jak ten postument powinien wyglądać? To sprawa otwarta. Może powinni to być bracia Jan i Bernardyn odbierający zezwolenie królewskie na lokowanie Mielca. Albo król Kazimierz Jagiellończyk przekazujący zgodę na założenie miasta na ręce ich ojca Jana.
Za postacią Gryfa i braci Mieleckich był Arkadiusz Gałkowski, naczelnik Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego.
- To, że na Rynku powinien stać pomnik braci Mieleckich jest dla mnie oczywistym – powiedział kiedyś Witek. – Jak ten postument powinien wyglądać? To sprawa otwarta. Może powinni to być bracia Jan i Bernardyn odbierający zezwolenie królewskie na lokowanie Mielca. Albo król Kazimierz Jagiellończyk przekazujący zgodę na założenie miasta na ręce ich ojca Jana.
Za postacią Gryfa i braci Mieleckich był Arkadiusz Gałkowski, naczelnik Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego.
Zespół, w składzie: Kinga Bielec - Stowarzyszenie „Jarte", Jerzy Kazana - Towarzystwo Miłośników Ziemi Mieleckiej, Jadwiga Klaus - działacz kultury, Andrzej Szyszka - przewodniczący Komisji Oświaty i Kultury Rady Miejskiej, Piotr Tabor - projektant Rynku oraz wylosowany, Tomasz Witek - wylosowany mieszkaniec Mielca, Arkadiusz Gałkowski - naczelnik Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego, Tadeusz Siemek - naczelnik Wydziału Inżynierii Miejskiej UM, Waldemar Wiącek - naczelnik Wydziału Urbanistyki, Geodezji i Gospodarki Gruntami UM, Józef Witek - kierownik Biura Promocji i Informacji UM, Jacek Tejchma - dyrektor Samorządowego Centrum Kultury oraz Krzysztof Urbański - rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Mielca
Każdy miał czas aby wyrazić swoją opinię, drogą mailową, bezpośrednio do Urzędu Miasta. Do UM dotarły trzy e-maile. Dwa głosy na Gryf i jeden na braci Mieleckich
Po wysłuchaniu wszystkich opinii obecnych na spotkaniu, prowadzący przeprowadził głosowanie. Większością głosów zadecydowano, że na Rynku zagości Gryf.
"- Jest to historycznie uzasadniony wybór. Moim zdaniem to słuszny powrót do elementu herbu Mielca, który obowiązywał jeszcze w latach międzywojennych oraz tuż po zakończeniu II Wojny Światowej. Odpowiednia aranżacja wraz z opisem powinna zadowolić mielczan, tych młodszych jak i starszych - powiedział Józef Witek, kierownik Biura Promocji i Informacji UM."
Gryf jest też symbolem całego praktycznie pomorza, Studzienic, Świdnicy, również identyfikatorem Dębicy, Słupska symbolizuje on siłę i nie wiadomo jakie cuda jeszcze... ,
W ciągu kilku tygodni zostanie ogłoszony konkurs dla projektantów, artystów i konstruktorów na konstrukcję Gryfa.
Porozmawiaj na forum mieleckiej społeczności!
Zdjęcie: archiwum
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane