Blog do wynajęcia Blog do wynajęcia Blog do wynajęcia kontakt

Skowrońska mówiła w sprawie expose premiera?

Panie Marszałku! Panie Premierze! Panie i Panowie Posłowie!
Jak na mównicę wdarła się Henia Krzywonos, to powiedziała, że krew jaśnista ją zalewa. Krew jaśnista i mnie zalewa, bo tak wielu przedmówców udaje Greka, a sami państwo wiecie, jak wygląda sytuacja w Grecji. Liczyliśmy na to, że nie będzie to licytacja populizmu, tylko bardzo poważna debata. Poważna debata, na jaką zasługuje Polska i Polacy, na jaką po expose rządu zasługujemy wszyscy w tej Izbie. Przed chwilą w tej debacie wypowiadało się dwóch premierów, którzy z tej mównicy wygłaszali swoje expose. Tak naprawdę zapomnieli oni, że w tym momencie mogą być również zrecenzowani, bo dzisiaj dają recepty, których sami, kiedy wygłaszali expose, nie realizowali. Chciałabym na początku sprostować słowa pana prezesa Kaczyńskiego. Chodzi o listę szanghajską. To jest lista szanghajska, a nie pekińska. Lista szanghajska to lista uczelni i uniwersytetów. Znajdują się na niej nasze uczelnie. Chciałabym przypomnieć, że jest to lista szanghajska, a po pekińsku może być tylko kaczka. (Gwar na sali) (Poseł Jarosław Zieliński: Ale poziom.) Chciałabym, szanowni państwo, powiedzieć o tym (Gwar na sali), że... (Dzwonek)

Skoro to wywołuje tak duże emocje, chciałabym przypomnieć tylko jedną liczbę z exposé pana premiera, prezesa Kaczyńskiego: 3 mln mieszkań. To pozostało Polakom: niezrealizowane 3 mln mieszkań...
(Poseł Marek Suski: Bo obaliliście rząd.)
Pozostały sprawy zrównoważonego rozwoju kraju, całej Polski wschodniej skrzywdzonej algorytmem, naprawionym przez rząd pana premiera Donalda Tuska, rząd koalicyjny Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Chciałabym, żeby Polakom zapadło to w pamięć, że właśnie trzeba było to posprzątać.
Pan premier Miller stwierdził, że to exposé było krótkie - 60 minut. Pan premier mówił dłużej i stwierdził, że trzeba poprawić służbę zdrowia. Pamiętam reformę pana ministra Łapińskiego i pamiętam, jak długo musieliśmy poprawiać i reformować służbę zdrowia. Dzisiaj również jesteśmy na jakimś etapie tej poprawy. Chcę przypomnieć sprawy emerytur i odkładania - odkładania - przez kolejne rządy regulacji emerytur pomostowych. Brakowało państwu odwagi. Brakowało odwagi przez wiele lat. I to SLD i PiS brakowało tej odwagi, a to naprawdę trzeba było zrobić w ostatnim terminie. Myślę, że to jest element uzdrawiania finansów publicznych.
Czego dzisiaj oczekują Polacy? Tego, że rząd będzie pracował odpowiedzialnie, że w kraju będzie bezpiecznie, że pomiędzy ludźmi będzie solidarność. I do takiej solidarności i odpowiedzialności premier nawoływał. Myślę, że dla gospodarki, dla inwestycji niezwykle ważne jest to, jaka będzie nasza wiarygodność. Państwo zachowujecie się tak, jakby poza tą salą nic się nie działo. Zapewne czytacie państwo - i w dniu dzisiejszym czytaliście i przez całe tygodnie czytacie - jaka jest sytuacja w Grecji, we Włoszech i jak mądrze można zawrzeć kompromis w trudnych sytuacjach. A tutaj jesteśmy jakby w sytuacji liberum veto. Wreszcie przyszedł czas na to, żeby poważnie o tym rozmawiać i aby z tego poważnego rozmawiania zrodziła się szansa i dla przedsiębiorców, i dla Polaków.
(Głos z sali: Mamy zmienić premiera?)
Chciałabym namówić wszystkich państwa do tego, do czego namawiał pan premier: do rozsądnej dyskusji. Deklaracje generalne, na pewno dotyczące współpracy, popierania, z zadowoleniem można przyjąć, ale w sytuacji gdy rozmawiamy o tym, jaki ma być stan kondycji finansów, który rzutuje na wszystkie inne dziedziny: na zdrowie, na edukację, na naukę, na to, żebyśmy mogli być społeczeństwem nowoczesnym i wygrać to wszystko. A państwo próbujecie nas ciągnąć do dołu, jak w polskim przysłowiowym piekle. Tak nie można. Polacy zasługują na poważną rozmowę i jeśli wszyscy poważnie traktujecie Polaków, to rozmawiajcie. To jest poważna rozmowa.
Gdyby pan premier mówił o szczegółach, państwo postawilibyście zarzut, że mówił trzy godziny albo dłużej. Ważne jest, żeby to zarysować i powiedzieć, na czym polega kompromis, jak zbudować solidarność i wziąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo dużych grup społecznych, emerytów, polskich rodzin i jak to wszystko ma wpłynąć na przyszłość. Myślę, że w wielu debatach w 2011 r. przy kwestiach wykonania budżetu mówiliśmy, jak wiele pieniędzy zostało w kieszeniach Polaków. Wtedy gdy z prawej i lewej strony namawiano: wycofajcie się z obniżenia składki rentowej, podwyższcie podatki, obniżenie podatków wprowadzone w V kadencji skutkowało w VI kadencji i wtedy to w kieszeniach Polaków ze składki emerytalnej pozostały 24 mld zł. Z innych składek, z obniżenia składki PIT, z podwyżek dla nauczycieli, w kieszeniach Polaków było dodatkowo 80 mld zł. Zapomnieliście państwo o tym? Zapomnieliście, że ten budżet realizowaliśmy wtedy, kiedy tym grupom społecznym w trudnej sytuacji pozostawiliśmy te pieniądze. Tak naprawdę w tej sali wreszcie powinien być zawarty kompromis. O rzeczach najważniejszych, najtrudniejszych możemy wszyscy rozmawiać, nawet różnić się, ale różnić się po to, żeby można było zbudować bezpieczeństwo dla Polaków.
Dla nas, członków klubu Platforma Obywatelska, ważna jest tożsamość, ważne są wartości narodowe, ważne jest dbanie o zdrowie Polaków, to pokazaliśmy. Ważna jest też walka o utrzymanie miejsc pracy, o wsparcie młodego pokolenia, o atrakcyjność gospodarki, żeby były tutaj lokowane inwestycje, bo one dadzą Polakom pracę. Ważne jest przeświadczenie, że wszystko robimy w sposób odpowiedzialny.
Chciałabym wszystkim zadedykować tak ważne stwierdzenie Owidiusza, które, można dzisiaj mówić, może być tym spoiwem dla wspólnego działania: ˝Quidquid agis, prudenter agas et respice finem˝, czyli ˝Cokolwiek czynisz, czyń roztropnie i patrz końca˝.
(Głos z sali: Akcent trzeba poprawić.)
Chcemy powiedzieć, szanowni państwo, że po to powinniśmy rozmawiać w tej Izbie, po to powinniśmy zawszeć kompromis i zadawać pytania, aby można było w trudnej sytuacji wspólnie pokazać Polakom, że potrafimy to dla nich zrobić.
(Głos z sali: Dla siebie.)
Nie robimy tego dla nikogo innego, tylko dla Polaków. Składając w dniu dzisiejszym przysięgę, pan premier mówił, że dobro ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla niego najwyższym nakazem. Powtarzali to także poszczególni ministrowie. My za słowami tej przysięgi możemy powiedzieć, że również dla nas, dla Platformy Obywatelskiej w koalicji z Polskim Stronnictwem Ludowym, a myślę, że także dla wszystkich na tej sali, dobro ojczyzny i pomyślność obywateli powinny być najwyższym nakazem.
(Poseł Marek Suski: Dla nas są.)
Do takiej poważnej rozmowy państwa zapraszamy. Dziękuję. (Oklaski)


Porozmawiaj na forum mieleckiej społeczności!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz przeczytaj regulamin

Komentarze są moderowane



Rozkłady jazdy komunikacji prywatnej BUS.....Sprawdź szczegóły..........