Zaniepokojony trudnościami budżetowymi samorządów w wykonywaniu przez nie ich zadań ustawowych oraz problem zdolności absorpcyjnych samorządów co do wykorzystania funduszy europejskich w przyszłej perspektywie finansowej, na lata 2014 – 2020 stały się powodem mojej interwencji w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego.
Jeżeli w tym zakresie polityka rządu względem samorządów się nie zmieni, to będziemy obserwowali pasywność samorządów lokalnych, która wynikała będzie z uwarunkowań zewnętrznych i będzie czynnikiem negatywnie wzmacniającym zróżnicowania międzyregionalne. Środki trafią do dużych miast i silnych finansowo samorządów.
Jeżeli w tym zakresie polityka rządu względem samorządów się nie zmieni, to będziemy obserwowali pasywność samorządów lokalnych, która wynikała będzie z uwarunkowań zewnętrznych i będzie czynnikiem negatywnie wzmacniającym zróżnicowania międzyregionalne. Środki trafią do dużych miast i silnych finansowo samorządów.
Przypomnienia wymaga fakt, że już w 2006 r. w zleconej przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego ekspertyzie zespół pod kierunkiem Wojciecha Misiąga przedstawił zdolności absorpcyjne samorządów. Ten przykład odnosił się do wielkości środków proponowanych jako alokacja na lata 2007 – 2013 dla najbiedniejszych pięciu województw Polski Wschodniej. Badanie robione było w momencie kiedy nasz kraj rozwijał się w szybkim tempie, miał ponad 5% wzrostu PKB i w projekcji dochodów nie uwzględniano obecnego kryzysu. Mimo to ekspertyza w wariancie pesymistycznym pokazywała, że w kilku gminach środki na wkład własny będą niewystarczające. Tymczasem Minister Finansów wprowadził ustawowy zakaz zaciągania kredytów na wydatki bieżące. Wydatki te nie mogą przekraczać dochodów bieżących w danym roku. Samorządy będące w trudnej sytuacji gospodarczej i finansowej stojąc przed takim murem aktów prawnych, nie mogą liczyć na jakiekolwiek wsparcie ze strony rządu, gdyż samorządy nie będą miały na wkład własny. Już dziś niejednokrotnie brakuje samorządom na wkład własny przy inwestycjach współfinansowanych z funduszy unijnych. Budzi to niepokój środowisk samorządowych.
W toku prac Rządu nad przyszłorocznym budżetem państwa oraz niekorzystna sytuacją finansową samorządów, która jest stale pogłębiana, bo wiele zadań zostało na przestrzeni ostatnich czterech lat przekazanych samorządom w myśl szczytnych haseł o decentralizacji państwa, zwróciłem się w dniu 22.12.2011 r. do Elżbiety Bieńkowskiej Minister Rozwoju Regionalnego z prośbą o informacje i wyjaśnienia, jakie działania podejmie w tej sprawie Ministerstwo Rozwoju Regionalnego odpowiedzialne za absorpcję w ogóle, ale także za zdolności absorpcyjne poszczególnych uczestników tego procesu.
Na złożone oświadczenie otrzymałem odpowiedź od Minister Elżbiety Bieńkowskiej, która moim zdaniem jest niewystarczająca i wskazuje, że Minister w ogóle tych problemów nie dostrzega i nie jest żywo zainteresowana problemem samorządów, co nierozerwalnie wiąże się z moją dezaprobatą.
senator Władysław Ortyl
6 posiedzenie Senatu RP VIII kadencji
Odpowiedź Ministra Rozwoju Regionalnego Elżbiety Bieńkowskiej z 25 stycznia 2012 roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane