Z przyjemnością chciałbym poinformować parafian Trójcy Przenajświętszej, że obecny proboszcz postanowił postawić sobie pomnik za życia, a dokładniej to polichromię na głównej ścianie ołtarza, oczywiście za pieniądze parafian.
Kazał umieścić swoją podobiznę pośród innych apostołów.
Dla chętnych zobaczenia postaci na żywo św. X. Stanisława to jest to jedyny łysiejący apostoł.
Próżność czy się należy po prostu po 25 latach?.
Tak samo próżnością nie jest najnowsza Skoda prosto z salonu. Hehe
Mówi się że to jest inwencja artysty-malarza, który polichromię malował. Gość ma taką "artystyczną" inwencję, że w każdej polichromii którą maluje w kościołach umieszcza w twarzach postaci swoją podobiznę - jako artysty i podobiznę proboszcza parafii. Jeśli ktoś tego malarza widział to może go również z powodzeniem odnaleźć pośród aniołów. Podobnie jest np. w Zawadzie k.Dębicy, jak i w innych kościołach, gdzie malował ten sam artysta.
Tylko czym sobie proboszcz tak zasłużył że można go wyróżnić wśród aniołów? :D
Na pewno nie skromnością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane