Wielkie emocje czekają. 1
czerwca o godz. 20 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Mielcu
odbędzie się Gala MMA.
Wśród zawodników tarnobrzeżanin Mateusz Strojek.
Podczas tej imprezy kibice obejrzą dziesięć walk. Walkę wieczoru stoczą Marcin Tybura (4-0-0) z Szymonem Bajorem (8-1-0) - znani zarówno podkarpackiej, jak i szerszej
publiczności(pozdrowienia Fanów MMA z Kanady!) z chociażby z cyklu
Turniejowego Carphatian Primus Belt. W nawiasach – liczba zwycięstw, porażek i remisów na zawodowym ringu.
W tzw. karcie głównej (waga 84 kg) zobaczymy tarnobrzeżanina Mateusza
Strojka (2-0-0), który trenuje w rzeszowskim klubie „Spartakus” pod
okiem trenera Krzysztofa Bańkowskiego. Będzie walczył z kimś z trójki: Livio Victoriano (1-0-0), Rafał Haratyk (2-0-1) lub Władysław Kożuszny (1-2-0). O doborze przeciwnika zdecyduje losowanie.
Gala MMA odbywa się pod hasłem PRIME FIGHTING CHAMPIONSHIP i jest
cześcia cyklu wywodzącego się z koncepcji organizacyjnej Polskiej
Federacji Mieszanych Sztuk Walki. Dzięki przychylności Włądz Miasta
Mileec oraz wielu Firmom Partnerskim na mieleckiej hali MOSiR będzie
można zobaczyć 10 emocjonujacych pojedynków w formule MMA. Podczas Gali zaprezentują się zarówno Polscy Zawodnicy(w tym rzecz jasna lokalni bohaterowie aren MMA), jak i zagraniczni.
Oprócz tego kibice zobaczą mocno obsadzony turniej w wadze średniej, w którym wystąpi znany z MMA Attack 2 Livio Victoriano (MMA 1-1) z Forca Brava Opole, Rafał Haratyk (MMA 2-0-1) z Berserkers Team, Władysław Kożuszny (MMA 0-1) z Dragona Mielec i Mateusz Strojek (MMA 2-0) reprezentujący Spartakusa Rzeszów. Losowanie par turniejowych odbędzie się tuż przed galą. Wstępna rozpiska:
Walka wieczoru:
Open.: Szymon Bajor (8-1) vs. Marcin Tybura (4-0)
Pozostałe:
Turniej Prime FC w wadze średniej
84 kg.: Livio Victoriano (1-1)
84 kg.: Rafał Haratyk (2-0-1)
84 kg.: Władysław Kożuszny (1-2)
84 kg.: Mateusz Strojek (2-0)
77 kg.: Grzegorz Lipski (3-3) vs. Piotr Lisek (0-0)
Open.: Norbert Piskorski (1-4) vs. Paweł Hadaś (0-1)
Mateusz Strojek ma 21 lat. W formule zawodowej rozegrał dwa wygrane
pojedynki. Pierwszy przed rokiem na gali MMA w Tarnobrzegu, drugi w
listopadzie na Słowacji. W walkach amatorskich uczestniczy stale.
Ostatnio zajął I miejsce na turnieju w Lublinie.
– Na razie MMA to jest dla mnie hobby – mówi Matusz. – Podobnie
jak dla moich kolegów z Tarnobrzega – Dawida Kipera i jego brata Artura
oraz Dawida Abramczyka. Z tego sportu nie da się w Polsce na razie
utrzymać. Dlatego na co dzień studiuję i pracuję.
Zwycięzcy dwóch pojedynków mieleckich spotkają się w bezpośrednim
pojedynku na drugiej gali MMA w Tarnobrzegu, we wrześniu tego roku.
Miejmy nadzieję, że będzie wśród nich Mateusz.
Wszyscy, którzy chcieliby zobaczyć galę w Mielcu na żywo, mogą w Mielcu nabywać bilety za 25 zł, 300 zl Pakiet VIP(dla 4-ech osób)