Kilku inwestorów wycofało się w tym roku z działalności w Europarku Mielec ale kryzys gospodarczy w niewielkim stopniu dotknął specjalną strefę ekonomiczną w Mielcu. Danuta Borowiec z zarządu Europarku Mielec podkreśla, że to głównie zasługa resortu gospodarki, który - w przypadku trudności - "idzie inwestorowi na rękę".
Jeśli inwestor nie korzystał z pomocy publicznej może zrezygnować z działalności w specjalnej strefie ekonomicznej bez żadnych konsekwencji finansowych. Jednak taka rezygnacja jest ostatecznością - kiedy przedsiębiorca nie widzi szans powodzenia swego projektu - dodaje Danuta Borowiec.W Europarku Mielec działa ponad 120 firm. We wrześniu ta specjalna strefa ekonomiczna rozszerzyła się o kolejne ponad 100 hektarów. Obejmuje w sumie ponad 1200 hektarów, w tym większość w województwie podkarpackim, ponad 600 w samym Mielcu. W przyszłym roku wystąpi prawdopodobnie z wnioskiem o zgodę na kolejne rozszerzenie - trwają negocjacje z samorządami w tej sprawie.
Porozmawiaj na forum mieleckiej społeczności!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane