W okresie jurajskim na obszarze Bałtowa znajdowało się ciepłe morze, w którym żyły organizmy takie jak: koralowce, ramienionogi, małże, ślimaki, jeżowce i amonity. Skamieniałości odkryte w Wólce Bałtowskiej pozwalają przypuszczać, że w niewielkiej odległości znajdował się ląd, którego brzeg przypominał dzisiejsze wybrzeże Florydy. Po białych węglanowych plażach wędrowały dinozaury pozostawiając odciski swoich łap...
Pozostałościami po zbiorniku morskim na terenie Bałtowa są odsłaniające się wokół wsi białe skałki. Można w nich znaleźć liczne skamieniałości - głównie ciepłolubnych koralowców.
W rejonie Gór Świętokrzyskich już od lat siedemdziesiątych XX wieku znajdowano w skałach jurajskich ślady największych stworzeń w dziejach Ziemi - dinozaurów. W związku z przypuszczeniem, iż w Bałtowie i jego okolicach mogą znajdować się ich tropy, dr Gerard Gierliński - pracownik Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie, rozpoczął badania na tym terenie. Okazało się, że w Bałtowie na skale zwanej przez mieszkańców "Czarcią Stopką" są ślady nie diabła - jak głosiła miejscowa legenda, ale groźnego allozaura. Wkrótce, w prasie ogólnopolskiej i naukowej pojawiły się informacje o odkryciach tropów górnojurajskich dinozaurów - allozaura, stegozaura, kamptozaura i kompsognata. Odkrycie to wywołało zainteresowanie nie tylko mediów, ale i lokalnej społeczności.
źródło: http://www.juraparkbaltow.pl/index.php?go=150mln
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane