Paweł Pazdan, nowy dyrektor Pogotowia Ratunkowego w
Mielcu, uważa, że ciągły rozwój jest warunkiem utrzymania dobrej marki
stacji. Chce się skupić m.in. na podnoszeniu jakości obsługi pacjenta. –
Nie znaczy to oczywiście, że pod tym względem cokolwiek do tej pory
było nie w porządku, ale standardy wciąż się podnoszą, na całym świecie
stosowane są nowe rozwiązania, a my nie chcemy pozostawać w tyle –
tłumaczy. Nad typowo medyczną stroną tych działań będzie czuwał Z-ca
Dyrektora ds. Lecznictwa, lek. Jerzy Gromny.
Paweł Pazdan ma szefować mieleckiemu pogotowiu do 2018 rokuKontrakt obowiązuje już od 2 kwietnia b.r.
Paweł Pazdan zajął miejsce Zbigniewa Bobera, którego kilka miesięcy temu w atmosferze oskarżeń został zwolniony. Do 2 bm. pełniącym obowiązki szefa stacji był lek. med. Jerzy Gromny.
Nowy dyrektor pogotowia zaznacza, że nie jest osobą
zupełnie z zewnątrz. – Znam funkcjonowanie systemu ratownictwa oraz
samej stacji, ponieważ poprzednio zajmowałem stanowisko dyrektora
Wydziału Zdrowia Starostwa Powiatowego w Mielcu, zatem nadzorowałem tę
placówkę. Efektem tego jest fakt, że w wielu przypadkach pracownicy mnie
znają, wielokrotnie omawialiśmy ważne dla pogotowia tematy, więc nie
startujemy od zera. To jest na pewno spory kapitał i sądzę, że na tej
bazie uda nam się zbudować dobrą współpracę –wyraża nadzieję Paweł
Pazdan, socjolog z wykształcenia, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego
w Krakowie.
Ustawa wymaga, aby w sytuacji gdy dyrektorem palcówki
medycznej nie jest lekarz, był nim jego zastępca. Pogotowie w Mielcu
oczywiście sprostało temu wymogowi. – Wcześniej, od 3 listopada,
pełniłem obowiązki dyrektora, zatem zdążyłem się już wdrożyć w ogólną
problematykę związaną z zarządzaniem stacją, natomiast teraz, po
powołaniu na stanowisko zastępcy dyrektora ds. lecznictwa, skoncentruję
się typowo na kwestiach związanych z medyczną stroną działalności
pogotowia. Zajmę się m.in. zarządzaniem lekami, wyposażeniem karetek,
procedurami usprawniającymi udzielanie usług medycznych, itp. –
deklaruje lek. Jerzy Gromny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane