Szacuje się, że choroba zwyrodnieniowa stawów dotyka co piątego dorosłego mieszkańca Europy.
Jest to jednocześnie najczęstsza choroba narządu ruchu. Jednym z najczęściej występujących objawów jest ból. Dotyczy to głównie stawów kręgosłupa oraz stawów kończyn dolnych (stawów biodrowych i kolanowych), jako że narażone są one na znacznie większe obciążenia niż chociażby stawy rąk.
– Najskuteczniejszym sposobem zapobiegania zwyrodnieniom stawów jest aktywność fizyczna – mówi Barbara Rydzowska, wolontariuszka Klubu Zdrowia w Mielcu. – W przypadku zaawansowanego stadium choroby stosuje się farmakoterapię, fizykoterapię, np. naświetlanie, oraz kinezyterapię, czyli właśnie leczenie ruchem.
Regularne ćwiczenia fizyczne, jak przekonywał Krystian Sobkowiak, nie tylko poprawiają stan zdrowia naszych stawów, ale również pozytywnie oddziałują na wszystkie inne narządy organizmu oraz sprawiają, że czujemy się szczęśliwi i pełni życia.
Jak mówi sentencja prof. Degi (1896-1995) „każdy lek może być zastąpiony przez ruch, ale żaden lek nie zastąpi ruchu”. Już dziś zaplanujmy więc dla siebie indywidualny plan ćwiczeń. Dobrym wyborem jest szybki marsz, jazda rowerem, a dla początkujących spacer.
Po wykładzie w klubie zdrowia odbyła się degustacja pasztetu z czerwonej soczewicy i kotletów z płatków owsianych. Wolontariusze tradycyjnie wykonywali też proste badania: poziomu cukru we krwi, poziom ciśnienia i – po raz pierwszy – badanie wydolności oddechowej wykonane za pomocą pikflometru, zakupionego z datków uczestników spotkań klubu zdrowia. Można też było zaopatrzyć się w czasopisma podejmujące tematykę społeczną i zdrowotną – „Znaki Czasu” oraz „Zdrowie z wyboru”.
fot: ChSCh
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane