Wczoraj, 54-letni mieszkaniec powiatu mieleckiego usłyszał zarzut
włamania do niezamieszkanego domu w Maliniu. Sprawcę włamania i jego
62-letniego wspólnika, który odpowie za paserstwo, policjanci zatrzymali
w poniedziałek. Obaj przyznali się do winy.
W niedzielę, mieszkanka powiatu tarnobrzeskiego zgłosiła o włamaniu do
niezamieszkanego domu swojej krewnej w Maliniu. Łupem sprawców padły
trzy baterie wodne oraz piecyk gazowy. Łączna wartość strat oszacowana
została na kwotę 1800 zł.
Jak ustalili policjanci, do kradzieży doszło w piątek. Sprawca dostał
się do wnętrza budynku przez okienko podpiwniczenia domu. W wyniku
działań policyjnych ustalono i zatrzymano w poniedziałek dwóch sprawców
tego przestępstwa. Odzyskano zdemontowane baterie, natomiast z nowego
piecyka pozostał tylko palnik, resztę złodzieje sprzedali w punkcie
skupu złomu.
Wczoraj, 54-latek usłyszał zarzut włamania i kradzieży. Jego 62-letni
wspólnik odpowie za paserstwo. Obaj przyznali się do winy. Za te
przestępstwa Kodeks Karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
fot: Policja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane