W Łysakowie dziś ok. godz. 13 doszczętnie spłonęła stodoła.
Pożar był
bardzo niebezpieczny ponieważ budynek był okolony lasem, a tuż obok stał
dom.
W akcji brało udział kilkudziesięciu strażaków i kilka wozów
bojowych m.in. PSP Mielec, OSP Trzciana, OSP Rzędzianowice 1, OSP
Łysaków, OSP Borowa.
Przyczyn pożaru nie znam. Ofiar na szczęście nie
było.
Akcję trwała około pięciu godzin i zakończyła się ok.godz 19.
W stodole znajdował się w sprzęt
rolniczy i słoma.
Zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali przed godziną 14. Do akcji ruszyło sześć zastępów
Ochotniczej Straży Pożarnej i 3 jednostki ratowniczo-gaśnicze z Mielca.
Polewali wodą pobliskie budynki i drzewa, by ogień nie rozprzestrzenił
się na domy i las.
Po ugaszeniu
płomieni i rozebraniu konstrukcji stodoły trzeba było przelewać wodą
słomę i siano, by wygasić ewentualne zarzewie ognia. Trwa szacowanie
strat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane