Blog do wynajęcia Blog do wynajęcia Blog do wynajęcia kontakt

Pierwsze lądowanie LPR na mieleckim heliporcie

Wczoraj Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oficjalnie lądowało po raz pierwszy i miejmy nadzieje ostatni na mieleckim przyszpitalnym lądowisku. Około godziny 16:00 śmigłowiec Eurocopter EC-135, o znakach SP-HXX i znaku wywoławczym "RATOWNIK 10" zgłosił chęć lądowania. Siadł na płycie wraz z pacjentem na pokładzie, który został przetransportowany na jeden z oddziałów. Lądowisko otwarte na początku roku nie przyjmowało śmigłowców ponieważ nie posiadało odpowiednich "papierów". Na otwarciu pojawił się Black Hawk ale tylko zawisł kilka centymetrów nad płytą.  Wartość lądowiska to 3 mln 215 tys. zł

Przypomnijmy też że w Sylwestrowy wieczór około 23:00 doszło do groźnego pożaru na ul Drzewieckiego 17 i wtedy śmigłowiec lądował na lotnisku aby zabrać ciężko poparzonego chociaż płyta lądowiska była gotowa ale  - Wówczas realizowano transport miedzy szpitalny a nie lot do nagłego wypadku czy zachorowania. Zgodnie z przepisami w takich przypadkach lądujemy na lądowiskach lub innych miejscach przystosowanych do startów i lądowań znajdujących się w naszej dokumentacji - informowała rzecznik prasowy SP ZOZ LPR Justyna Sochacka

 Teraz wszystko jest zatwierdzone i przyszpitalny helipad jest gotowy do użycia w każdej chwili.
 Pierwsze lądowanie uwiecznili na zdjęciach członkowie grupy EPMLspotters, które zobaczycie TU.

- Nasz szpital został powiadomiony o tym, że istnieje konieczność przyjęcia poszkodowanego, co uruchomiło automatycznie wszystkie konieczne procedury zarówno na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, na którym akcję koordynował ordynator lek. Andrzej Graca, jak i na samym lądowisku - mówi lek. Andrzej Gardian, zastępca dyrektora ds. lecznictwa. - Wszystko odbyło się bez żadnych przeszkód, bardzo sprawnie, a pacjent szybko został zdiagnozowany, przeszedł wszystkie konieczne badania i jest hospitalizowany na Oddziale Neurochirurgii mieleckiego szpitala - uzupełnia lek. Andrzej Graca, ordynator SOR.

Lądowisko od chwili uzyskania wszelkich koniecznych pozwoleń było w pełni przygotowane zarówno do przekazania chorego do jednostki zewnętrznej, jak i przyjęcia pacjenta, ale do bieżącego tygodnia nie doszło do wydarzenia, które stałoby się testem praktycznym. Był nim własnie transport pacjenta z Jasła. - Chory dzięki wykorzystaniu drogi powietrznej błyskawicznie trafił pod opiekę naszych doskonałych fachowców, natomiast my się cieszymy, że lądowisko już spełnia swoją rolę w praktyce.

Była to okazja do realnego zdarzenia się z wszelkimi procedurami, schematami działania, ale zadaniu sprostaliśmy, ekipa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego spisała się znakomicie - podkreśla Leszek Kołacz, dyrektor Szpitala Powiatowego w Mielcu. - Na pewno godny zaznaczenia jest fakt, że pierwsze lądowanie śmigłowca ratunkowego miało związek z przyjęciem pacjenta na jeden z naszych oddziałów. To pokazuje także, że procentuje wysiłek utworzenia bardzo potrzebnych oddziałów specjalistycznych, których markę budują doskonali fachowcy. Dysponują świetnym sprzętem, zapleczem, co oznacza, że z pewnością pacjent może liczyć na pomoc na najwyższym poziomie - dodaje dyrektor. 


fot: EPML

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz przeczytaj regulamin

Komentarze są moderowane



Rozkłady jazdy komunikacji prywatnej BUS.....Sprawdź szczegóły..........