Świętowali koniec świata!

Finał 7. edycji "M4 - Moje Miasto, Moje Miejsce" nosił znamienny tytuł "Koniec świata". W jego ramach jednak ożyła przestrzeń kolejowego dworca, którą przez ostatnie tygodnie sprzątali i aranżowali uczestnicy projektu.

Wszystko rozpoczęło się o godz. 15 Apokaliptyczną Grą Miejską ze startem na dworcu.
 Głównym wydarzeniem podczas sobotniego finału było widowisko teatralne z udziałem uczestników warsztatów pod kierunkiem Pawła Korbusa z Teatru Chorea w Łodzi. Dla aktywnych były też warsztaty: plastyczne inspirowane malarstwem Moneta,
z monumental artu pod kier. performera Marka Sułka, a uczestnicy zajęć z Cezarym Ciszewskim pn. "Miasta w Komie" rejestrowali cały finał telefonami komórkowymi. W poczekalni wyświetlona została fotoksiążka - efekt warsztatów fotograficznych. Pod wielkim kasztanem w pobliżu dworca można było odpocząć gdyż powstała tam strefa wypoczynku z "odkurzonych", starych mebli, czego dokonano na zajęciach z eko-dizajnu.

W programie finału były też koncerty - na dwóch scenach: plenerowej przy SP nr 9 i w klubie Onyx. Na tej pierwszej o godz. 17.45 wystąpiły rockowe zespoły Próg i Mr Pollack. Natomiast o 21w klubie zagrali wykonawcy muzyki elektronicznej KAMP! i Rebeka. Koncert był darmowy, ale obowiązywały wejściówki, które rozdawane były podczas finału M4 na dworcu PKP, i w kasie Kina Galaktyka oraz w klubie Onyx.

 - W tym roku po raz kolejny w historii, tym razem za sprawą kalendarza Majów, ogłoszony został koniec świata. Stąd nasz pomysł, aby M4 pokazało swoją wersję tego wydarzenia. Także dworzec i tereny wokół, choć są w środku Mielca, wyglądają niestety jak koniec świata. Dlatego go posprzątaliśmy, by w swoje 125. urodziny poczuł się zadbany - mówiła Justyna Pomykała, koordynatorka projektu M4 - Moje Miasto, Moje Miejsce.

Koniec Świata ma też drugie znaczenie. - To także ostatnie M4 w dotychczasowej formie. Koncepcja zostanie, czyli pokazywanie twórczości w przestrzeni miasta. Ale we wrześniu siadamy i robimy burzę mózgów, by wykreować nową, świeżą formę. Jeszcze nie wiemy, co to będzie - dodaje Kinga Bielec ze stowarzyszenia JARTE.

 Cały projekt organizowany jest przez Stowarzyszenie Kulturalne JARTE oraz grupę wolontariuszek i wolontariuszy. Inicjatywa M4 - Moje Miasto, Moje Miejsce w tym roku dofinansowana jest ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Gminy Miejskiej Mielec, Powiatu Mieleckiego oraz ze środków Stowarzyszenia Kulturalnego JARTE z 1% podatku.

Galeria zdjęć M4
Galeria zdjęć (fot: Basia Duchalska)
Galeria zdjęć (Zbyszek Wawer)