Na mieleckim lotnisku były Premier zobaczył przygotowany specjalnie dla niego pokaz śmigłowca S-70i Black Hawk w locie.
Cała impreza zrobiona była po to aby zwrócić uwagę na PZL Mielec. MON chce kupić śmigłowce dla wojska dlatego firmia Sikorsky chwali się swoim produktem gdzie i jak tylko może. Chodzi o 26 śmigłowców wielozadaniowych.
– Ten wspaniały helikopter jest najlepszym dowodem mieleckiego sukcesu. Po latach wielkiego kryzysu, miasto osiągnęło wspaniałe wyniki gospodarcze. A stało się tak dzięki ciężkiej pracy mieszkańców, w tym załogi PZL. Mieleckia Solidarność była motorem tych przemian - mówił Buzek.
-Potrzebna jest myśl techniczna, innowacyjność, nowe pomysły. Właśnie tutaj, na tym terenie robimy to najlepiej. O Dolinie Lotnicznej wiedzą wszyscy także w Parlamencie Europejskim. To jest jeden z takich kluczowych dzisiaj przemysłów, którym możemy się pochwalić w Unii Europejskiej. Ja jestem pod wrażeniem. To jest tak, że nie tylko potrafimy odtwarzać to co robią inni, ale potrafimy stworzyć coś nadzwyczajnego. Mogę poratulować firmie i całemu Mielcowi - mówił Jerzy Buzek
Produkowany w Zakładach PZL w Mielec (Sikorsky Aircraft, grupa United Technologies) śmigłowiec S70i Black Hawk pokazywany będzie na we wrześniu ILA Berlin Air Show oraz Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim napiszesz przeczytaj regulamin
Komentarze są moderowane